piątek, 24 sierpnia 2018

Klasyczny salon- czyli mój rodzinny dom

Moi Drodzy,
Wakacje dobiegły praktycznie końca, młodzież już od pierwszego września zawita na szkolne korytarze, a my studenci mamy jeszcze cały miesiąc leniuchowania. Wykorzystując ten fakt, w końcu postanowiłam zawitać w swoje rodzinne strony. Muszę przyznać, że przez ostatni rok akademicki trochę zaniedbywałam moich rodziców, i dlatego teraz postanowiłam zrobić im małą niespodziankę. A na czym najlepiej zna się studentka architektury jak nie na urządzaniu wnętrz?

Pochodzę z wielopokoleniowego domu w którym życie toczy się własnym rytmem. Chociaż wszyscy jesteśmy zabiegani, to zawsze znajdujemy czas na wspólne posiłki lub na wspólne oglądanie ulubionych filmów. Mój dom urządzony jest bardzo klasycznie. Nie można w nim odnaleźć ekstrawaganckich ozdób i szalonych kolorów, wszystko jest raczej stonowane i tradycyjne. Nie oznacza to jednak, że moi domownicy nie lubią zmian. Myślę, że robiąc małe przemeblowanie salonu największą niespodziankę zrobię swojej mamie. Nowa kanapa i dwa wygodne fotele, a do tego ciekawy stolik kawowy i duże lampy na pewno przypadną jej do gustu. Urządzając salon pójdę w kierunku poniższych zdjęć. Czyli trochę elegancji i klasyki w jednym. Stonowane beże i brązy, trochę błękitu i ciekawy wzór na dywanie. 



Ważną sprawą będzie także ustawienie mebli. Jak już wcześniej wspomniałam moja rodzina jest dosyć liczna, a zasiadając przed telewizorem każdy chce mieć dobry widok. Dlatego też, zdecyduję się na ustawienie mebli wypoczynkowych na planie prostokąta. Naprzeciw telewizora stanie sofa, a tuż po bokach dwa wygodne fotele. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz