Moi Drodzy,
Dziś nieco zwariowany post, ale przecież każdemu z nas
należy się odrobina rozrywki, prawda? Postanowiłam nieco bliżej przyjrzeć się
współczesnym aranżacjom wnętrz. Nie wiem jak Wy, ale ja odnajduję w nich jeden
wspólny mianownik. Moim zdaniem w każdym bardzo modernistycznym pomieszczeniu
musi się znajdować co najmniej jeden charakterystyczny element. Najczęściej są
to jakieś nietypowe rzeźby lub instalacje inspirowane młodymi artystami. Idąc
tym tropem przejrzałam sporo ciekawych stylizacji i wiele razy natknęłam się na
rzeźbę konia, żeby sprawa była jasna nie były to małe drewniane figurki
ustawione gdzieś na komodzie, tylko duża skala jeden do jednego. Co sądzicie o
takiej propozycji?
W tym przypadku koń odgrywa podwójną rolę. Jest nie tylko
nowoczesną dekoracją, ale jest także funkcjonalną lampą podłogową. Jak Wam się
podoba taki pomysł? Ja uważam, że w tym przypadku rzeźba idealnie wpasowała się
w całą aranżację.
Zdjęcie numer dwa to także koń w salonie. Tym razem mamy do
czynienia z białą wersją, która niby mimochodem stanęła przy oknie.
A tutaj znowu coś nietypowego. Co byście powiedzieli gdyby
zza ściany obserwował Was taki koń?
Dla tych, którzy nie dysponują tak dużym metrażem mam także
inne rozwiązanie z koniem w roli głównej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz