poniedziałek, 18 września 2017

Koń w salonie? Czemu nie?!

Moi Drodzy,

Dziś nieco zwariowany post, ale przecież każdemu z nas należy się odrobina rozrywki, prawda? Postanowiłam nieco bliżej przyjrzeć się współczesnym aranżacjom wnętrz. Nie wiem jak Wy, ale ja odnajduję w nich jeden wspólny mianownik. Moim zdaniem w każdym bardzo modernistycznym pomieszczeniu musi się znajdować co najmniej jeden charakterystyczny element. Najczęściej są to jakieś nietypowe rzeźby lub instalacje inspirowane młodymi artystami. Idąc tym tropem przejrzałam sporo ciekawych stylizacji i wiele razy natknęłam się na rzeźbę konia, żeby sprawa była jasna nie były to małe drewniane figurki ustawione gdzieś na komodzie, tylko duża skala jeden do jednego. Co sądzicie o takiej propozycji?


W tym przypadku koń odgrywa podwójną rolę. Jest nie tylko nowoczesną dekoracją, ale jest także funkcjonalną lampą podłogową. Jak Wam się podoba taki pomysł? Ja uważam, że w tym przypadku rzeźba idealnie wpasowała się w całą aranżację.
Zdjęcie numer dwa to także koń w salonie. Tym razem mamy do czynienia z białą wersją, która niby mimochodem stanęła przy oknie. 


A tutaj znowu coś nietypowego. Co byście powiedzieli gdyby zza ściany obserwował Was taki koń?


Dla tych, którzy nie dysponują tak dużym metrażem mam także inne rozwiązanie z koniem w roli głównej.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz