Każdy z Was na pewno ma w swoich wnętrzach jakiś ulubiony mebel bez którego nie wyobraża sobie funkcjonowania. W moim przypadku jest to szezlong, który towarzyszy mi już od kilku lat. Kupując ten mebel nie byłam do niego do końca przekonana. Potrzebowałam wtedy wygodnego siedziska, które będę mogła ustawić przy oknie. Jestem molem książkowym i lubię swobodnie się rozłożyć podczas czytania ulubionej lektury, a miejsce przy oknie wydawało mi się do tego stworzone. Rzeczywiście tak jest i szezlong jest teraz moim ulubionym meblem. Jest on w bardzo eleganckim wydaniu, ma atłasowe obicie i ciemnie drewniane nóżki. Niemniej jednak takich mebli jest sporo, a teraz powracają one do łask. Jeżeli szukacie modnego dodatku do pokoju dziennego lub do sypialni to będzie to strzał w dziesiątkę.
Jeżeli wpatrzymy się w nazwę tego mebla, to szybko odkryjemy, że jest to w wolnym tłumaczenie „długie krzesło”. Faktycznie tak jest, szezlong w wielu przypadkach przypomina krzesło, z tymże jest bardziej wygodny i można go postawić w wielu miejscach. Jeżeli wydaje Wam się, że szezlong nie sprawdzi się w Waszych wnętrzach to jesteście w błędzie, praktycznie wszędzie można ustawić ten mebel. Tak jak wspomniałam wcześniej może on stać pod oknem, może być ustawiony w sypialni przy łóżku, lub w salonie w jednym z rogów, ale też w jego centralnej części jako dodatek do meble wypoczynkowych. Ten elegancki dodatek sprawdzi się w roli głównej w każdym miejscu. Jeżeli to Was nie przekonało, to może przemówią do Was te zdjęcia?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz