Kilka dni temu obudziła się we mnie moja dekoratorska dusza.
Szczerze mówiąc miałam już dosyć ślęczenia nad papierami, rysowania projektów i
czytania na temat najnowszych trendów. Postanowiłam zadziałać i tak powstał
nowy pomysł na aranżację mojej małej przestrzeni. Z natury jestem osobą, która
bardzo lubi przyrodę. Najszybciej relaksuję się na długim spacerze w lesie.
Dlatego też, zacznę od rzeczy bardzo oczywistej, ale jakże przyjemniej.
Wiosna i lato to czas w którym niemalże codziennie możemy
mieć świeże kwiaty. Oznaką wiosny są żonkile, narcyzy i tulipany, a w miarę
upływu czasu mamy dostęp do wielu innych gatunków kwiatów. Wazony z ciętymi
kwiatami możemy stawiać w jadalniach, salonach, kuchniach czy nawet w
sypialniach i łazienkach.
Jeżeli chodzi o motywy kwiatowe przemycane w naszych
wnętrzach, to musimy zwrócić szczególną uwagę na wielkość i intensywność
wzorów. Pomieszczenie z kwiatowymi zasłonami, kanapami i dywanami może okazać
się zbyt przytłaczające. Należy zdecydować się na jeden, konkretny kierunek.
Można na przykład wybrać tapetę w delikatne kwiatowe wzory. Jeżeli na ścianie
położymy tylko kilka pasków takiej tapety, to z pewnością uzyskamy nowoczesny i
lekki efekt. Kwiatowe wzory najlepiej czują się w pastelach. Dzięki temu są nie
nachalne i zawsze modne.
Jeśli chcielibyśmy uzyskać lekko babciny efekt, to dobrym
wyborem może okazać się kanapa lub fotel w kwiatowy wzór. Niemniej jednak taki
efekt będzie się sprawdzał tylko w dużych i przestronnych pomieszczeniach. W
innym wypadku kwiecisty zestaw wypoczynkowy przytłoczy całe wnętrze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz