niedziela, 20 sierpnia 2017

Inne spojrzenie na lampę


Do podjęcia tego temu skłonił mnie temat pracy zaliczeniowej, jaki otrzymała moja koleżanka, która studiuje architekturę wnętrz w Katowicach. Mieli oni zająć się recyklingiem zużytych płyt cd i zaproponować jakąś formę użytkową z ich wykorzystaniem. Ona postawiła na lampę. Jeszcze nie widziałam efektów jej działań, choć jestem ich niezmiernie ciekawa. Zainspirowało mnie a to jednak to tego, by poszukać ciekawych propozycji projektantów, którzy w niestandardowy sposób podchodzą do oświetlenia. Lampy z płyt cd oczywiście również znalazłam. Jak wam się podobają?


Przeglądając zdjęcia, natknęłam się na kilka, które chętnie widziałabym u siebie, bo jak wiecie lubię nietuzinkowe rozwiązania. Szczególnie zauroczyły mnie lamy, a właściwie lampki zrobione z filiżanek. To idealne rozwiązanie na oświetlenie kawowego stolika, które ociepli nawet najbardziej surowe wnętrze, wnosząc w nie odrobinę romantyzmu i elegancji. Dużym plusem takiego rozwiązania jest, to, że można pokusić się o samodzielne wykonanie takiej lampki.



Co ciekawe rozwiązania takie można spotkać również na salonach. Jedno z nich zaproponowała szwajcarska projektantka Laura Pregger. Jej żyrandol, to zbiór małych porcelanowych szklaneczek, które umieszczone na metalowej konstrukcji tworzą pewnego rodzaju abażur, przez który przepływa ciepłe światło. Zobaczcie sami jak to się prezentuje, choć ja osobiście, nie mogę się przekonać się akurat do takiego rozwiązania.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz